poniedziałek, 4 marca 2013

A Calendar of Tales

Jak powszechnie wiadomo Neil Gaiman jest niesamowitym człowiekiem (co udowodnił reblogując na tumblerze i tweetując linka do mojego bloga, czym przyczynił się do zatrważającego wzrostu liczby wejść, zwłaszcza ludzi z USA), co potwierdza jego kolejna akcja (nie wiem jak to inaczej nazwać), w którą wciąga swoich czytelników...

Neil postanowił stworzyć Kalendarz Opowieści... pytał na tweeterze ludzi o ich skojarzenia z miesiącami, potem wybrał po jednej najciekawszej odpowiedzi i inspirując się tym, napisał dwanaście opowiadań. Gotowe historie udostępnił w internecie i... i tu się zaczyna moja działka :)
... i pozwolił każdemu chętnemu zilustrować te opowiadania. Oczywiście wybierze po jednej najlepszej pracy na miesiąc, prace te znajdą się w kalendarzu, z którego dochód jest przeznaczony na cele charytatywne.

To tak w skrócie. Generalnie polecam zajrzeć na stronkę akcji, pooglądać filmiki i przede wszystkim poczytać opowiadania. Niektóre są bardzo dobre, inne trochę mniej... a szkoda bo niektóre pomysły mają potencjał. Zresztą... nawet kiepskie opowiadanie Gaimana jest dobre :P




Wbrew pozorom nie jest to ilustracja na grudzień, albo styczeń, a na lipiec :)



A tu ilustracja na październik o pewnej ilustratorce i dżinie.


Na razie moich prac nie ma w galerii, czekają aż sprawdzą je administratorzy i zaakceptują.
Jak dobrze pójdzie to zrobię jeszcze trzecią, na styczeń... styczeń jest trochę lovecraftowy :P

EDIT
Administratorzy dodali moje prace. Tu jest lipiec a tutaj październik.

2 komentarze:

  1. Tryptyki były trafionym pomysłem. Jeszcze tak szczegółowo i dobrze zrobione. Tylko potwierdzają, że należy robić to do czego rwie się ręka i na co akurat przychodzi wena:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rany, jak dobrze że Cię mam, bo jak to rysowałam to miałam wyrzuty że nie robię dyplomu!

      Usuń