piątek, 29 marca 2013

Something old, something new...

Something borrowed oraz something blue na razie nie ma.
Stare, urodzinowe zwierzaki.



Nowe, świeżutkie, jeszcze pachnące piekarnią dyplomowe fragmenciki fragmentów.


...i taka mała animowana zajawka (nauczyłam się robić gify! należy mi się oskar za animację!)


poniedziałek, 4 marca 2013

A Calendar of Tales

Jak powszechnie wiadomo Neil Gaiman jest niesamowitym człowiekiem (co udowodnił reblogując na tumblerze i tweetując linka do mojego bloga, czym przyczynił się do zatrważającego wzrostu liczby wejść, zwłaszcza ludzi z USA), co potwierdza jego kolejna akcja (nie wiem jak to inaczej nazwać), w którą wciąga swoich czytelników...

Neil postanowił stworzyć Kalendarz Opowieści... pytał na tweeterze ludzi o ich skojarzenia z miesiącami, potem wybrał po jednej najciekawszej odpowiedzi i inspirując się tym, napisał dwanaście opowiadań. Gotowe historie udostępnił w internecie i... i tu się zaczyna moja działka :)
... i pozwolił każdemu chętnemu zilustrować te opowiadania. Oczywiście wybierze po jednej najlepszej pracy na miesiąc, prace te znajdą się w kalendarzu, z którego dochód jest przeznaczony na cele charytatywne.

To tak w skrócie. Generalnie polecam zajrzeć na stronkę akcji, pooglądać filmiki i przede wszystkim poczytać opowiadania. Niektóre są bardzo dobre, inne trochę mniej... a szkoda bo niektóre pomysły mają potencjał. Zresztą... nawet kiepskie opowiadanie Gaimana jest dobre :P




Wbrew pozorom nie jest to ilustracja na grudzień, albo styczeń, a na lipiec :)



A tu ilustracja na październik o pewnej ilustratorce i dżinie.


Na razie moich prac nie ma w galerii, czekają aż sprawdzą je administratorzy i zaakceptują.
Jak dobrze pójdzie to zrobię jeszcze trzecią, na styczeń... styczeń jest trochę lovecraftowy :P

EDIT
Administratorzy dodali moje prace. Tu jest lipiec a tutaj październik.