piątek, 27 września 2013

Zwierz popkulturalny

Logo oraz coś na kształt identyfikacji wizualnej dla cudownego zwierza popkulturalnego, który sam z siebie postanowił robić mi reklamę w całym internecie :)

----------
Logo and something like... corporate identity (?) for wonderful zwierz popkulturalny who decided to advertise me all over the internet :)

click to bigger view!





czwartek, 29 sierpnia 2013

Welcome to Night Vale

Pewna cudowna znajoma podesłała mi link do konkursu... niestety nie znałam podcastu, którego dotyczył konkurs. No więc się zapoznałam z Night Vale. Już nigdy nie spojrzę na park dla psów tak samo. O ile w ogóle spojrzę.

-------
My friend send me link to Night Vale t-shirt design contest, but I didn't know this podcast. So I listened it. And know I can't even look at dog's park...


czwartek, 18 lipca 2013

Martin Crieff... Captain Martin Crieff!

Jeśli ktokolwiek jeszcze nie słuchał Cabin Pressure to zdecydowanie nie zaznał szczęścia. O cudowności tego słuchowiska BBC pisał w jednej z notek zwierz popkulturalny. Oczywiście moim ukochanym bohaterem jest biedny Martin Crieff, który jest tak biedny że mało kto wierzy mu, że jest kapitanem samolotu...
---------------
If someone didn't listen to Cabin Pressure that IMO he or she definitely have never been happy. Of course my favourite character is poor Martin Crieff, who is so poor that almost no one belive him that he's a captain...





wtorek, 9 lipca 2013

Help Will Graham!

Zakochałam się w Hannibalu. A w słodkim Willu Grahamie to już w szczególności!
Myślę, że wkrótce przerobię te rysunki na projekty koszulkowe...
------------
I fell in love with Hannibal. Especially in sweet Will Graham!
I think I will make some t-shirt designs soon...







P.S.
Ja i niezastąpiona Pani Baker Street założyłyśmy bloga z niedokończonymi rysunkami - growing drawings - zaglądajcie czasami :)
----------------
P.S.
Miss Baker Street and I set up a blog about unfinished drawings - growing drawings - come and see :)

piątek, 21 czerwca 2013

The Adventure of the Cardboard Box

W końcu jestem po obronie i ocenach i w końcu mogę wrzucić tutaj swoją pracę dyplomową czyli to nad czym tak się męczyłam przez ostatnie 4 miesiące (a właściwie dłużej bo pierwsze szkice i pomysły powstawały już od listopada).
   Ale skąd w ogóle pomysł? Oczywiście zainspirował mnie serial Sherlock, gdzie świetnie zanimowana typografia bardzo dobrze pokazywała dedukcję. Zastanawiałam się w tedy czy da się podobny zabieg osiągnąć na papierze. Nie wiedziałam jeszcze czy chcę zrobić książkę czy może grę czy coś jeszcze dziwniejszego. W końcu powstał komiks o dziwnym jak na komiks formacie i o dziwnych przekładanych, składanych stronach z dodatkową kalką, która pozwalała pokazać na co zwracał uwagę Sherlock.
-----------------------
At last, I have finished my bachelor thesis, I know the grades and finally I can upload it here. It's what I've been up to for the last 4 months (even more, I did the first sketches in November).
My inspirations was of course Sherlock, where beautifuly animated typography presented the deduction process. I wondered if I could achieve something similiar on paper. I didn't know yet if it was supposed to be a comic book, game, or something stranger still. In the end it's a comic book in an odd format and folding pages along with semi-transparent ones that present hero's attention to detail.

click to full view!


























P.S. 28 czerwca o 18.00 w Katowicach w Rondzie Sztuki jest wernisaż wystawy dyplomowej, jak komuś się będzie nudziło to zapraszam.
A tutaj link do zdjęć z obron.
------------------
P.S. Opening of the exhibition where you can see it is being held 28th of June, 18:00 in Katowice at Rondo Sztuki gallery. Come if you're have nothing else to do.And here you can see photos.

niedziela, 16 czerwca 2013

Simon Pegg

Nie jestem wielkim znawcą kina (od tego mam zwierza popkulturalnego), mam kilku ulubionych aktorów, ale nigdy nie odczuwałam potrzeby by obejrzeć z którymś z nich całą filmografię tu, zaraz, teraz, już! Dopiero jak trafiłam na Simona Pegga w Wysypie Żywych Trupów poczułam taką przemożną chęć. Po obejrzeniu kilku filmów pobiegłam na bloga zwierza i sprawdziłam czy nie napisał jakiejś notki. Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że nie ma takiej notki! Na szczęście zaalarmowany zwierz wyszedł na przeciw oczekiwaniom swojej wiernej czytelniczki i napisał cudowny wpis, który pozwolił mi zilustrować :)
------------------------------
I have few favourite actors, but I never wanted to watch all their films right now. But then I watched Shaun of the dead, and I knew that I must to watch every movie with Simon Pegg as soon as it's possible.
I think he's absolutely brilliant, and everybody should watch at least one (or seven) movie with him.
Zwierz popkulturalny wrote about Simon but it's in polish so you can only see illustrations :)

P.S. Sorry for all mistakes! My English isn't good.








piątek, 14 czerwca 2013

Myszowa zabawa

Mysza Movie stworzyła świetną zabawę. Wymyśliła kilka fajnych pytań, na które każdy o geekowskich zapędach chętnie odpowie. Pobawili się w to zwierz popkulturalny i pani Baker Street i duuuużo innych fajnych ludzi. No więc ja też postanowiłam się zabawić i trochę zaprzeczyć celowi, dla którego założyłam bloga (miałam tylko publikować swoje prace, ale jak mogę odpuścić taką fajną zabawę?).

Pod dołem moje odpowiedzi na pytania, pod linkiem wyżej notka Myszy :)

1. Gdybyś mógł/mogła żyć w świecie z jakiegoś filmu, jaki film byś wybrał/wybrała?
Trudne pytanie... za dużo tych światów i są zbyt ciekawe by wybrać jeden. Myślę, że w zależności od tego w jakim okresie bym odpowiadała na to pytanie taka byłaby odpowiedź... Ale patrząc tak obiektywnie starałam się wybrać coś co w każdej chwili by mnie uszczęsliwiło... 
Star Trek - fanką jestem od niedawna, jako dziecko widziałam tylko kilka odcinków serialu i nie zapadły mi w pamięć, ale sama wizja przemierzania kosmosu od zawsze mnie fascynowała. Lecieć tam gdzie jeszcze nikogo nie było. To musiałby być wspaniałe.
Piraci z Karaibów - piratem chciałam być już w przedszkolu, zawsze też marzyło mi się zrobienie kursu sternika morskiego jak tata (który notabene karmił mnie opowieściami ze swoich rejsów). Gdybym była takim piratem bez skrupułów mogłabym robic co bym chciała. Stać cały dzień za sterem, pod pełnymi żaglami i płynąć aż po horyzont... no i miałabym szable i znała szermierkę, a to zawsze jest plus :)
Więc podsumowując jestem pełna niespełnionych ambicji odkrywcy. W poprzednim wcieleniu musiałam byc jakimś Magellanem... i tak doszłam do wniosku, że najlepiej by było jakbym została towarzyszką Doktora. Bo można zaliczyć i starki kosmiczne i te pirackie. I jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy :)


2. Wyobraź sobie, że Twoje życie to serial telewizyjny. Jaka piosenka leciałaby w napisach początkowych?


Smętne, ale ładne. Generalnie na co dzień nie jestem taka pesymistyczna, ale żadna z innych piosenek jakoś tak mi nie pasowała.


3. Zamieść jeden obraz/grafikę/ilustrację, który Twoim zdaniem jest kwintesencją piękna.
Długo się nad tym zastanawiałam. Chciałam dać jakiś obraz... w końcu zdecydowałam się na Nocne Niebo van Gogha (ale to nad zatoką, nie to z cyprysami), aż w końcu doszłam do wniosku że nie ma nic piękniejszego niż widok Drogi Mlecznej. Mało jest w Polsce miejsc, gdzie ją wyraźnie widać, ja w wakacje jeździłam na taka kompletną wieś, gdzie po raz pierwszy to mi się udało. Naprawdę, zobaczyć kawałek własnej galaktyki i uświadomić sobie, że nad głową nie ma się nic po za wielkim, bezkresnym wszechświatem... i że te wszystkie gwiazdy już najprawdopodobniej nie istnieją. Piękne i przerażające jednocześnie.
Nie wiem kto jest autorem, ale zdjęcie pochodzi z tąd

4. Gdybyś mógł wymazać z ludzkiej świadomości jedno popkulturalne dzieło, na jakie byś się zdecydował/zdecydowała?
Chciałam wymyślić coś oryginalnego, ale ciężko jest przebić Zmierzch i polską ekranizację Wiedźmina... no dodałabym może twórczość pani Michalak (męczę właśnie jej Grę o Ferrin i nie mogę wyjść z podziwu, że ktoś to w ogóle wydał. Poziom nonsensu i durności tej książki przekracza wszelkie pojęcie. Porzuciłabym tę książkę, ale chcę wiedzieć jak idiotycznie ona się kończy).


5. Dowiadujesz się, że możesz zastąpić dowolne mitologiczne bóstwo w jego/jej obowiązkach. Jakie bóstwo wybierzesz? 
Zdecydowanie Neptun. Woda zawsze była moim ulubionym żywiołem więc być boginią oceanów byłoby cudownie.
Ewentualnie Freja - pewnie fajnie jest być najpiękniejszą i mieć powóz ciągnięty przez koty :)

Oczywiście gdyby ktoś chciał zadać jakeś swoje fajne/śmieszne/głupie pytanie to droga wolna!

niedziela, 5 maja 2013

Postcard bigger on the inside

Taką kartkę urodzinową dostała moja dobra znajoma, która poleciła mi Doctora Who :)
Jak chcecie dostać coś ładnego na urodziny to możecie mi polecać seriale, książki i filmy :P

----------------------
This is birthday card which I made for my friend. She recommended me to watch Doctor Who :)
If you want something nice for birthday you can recomend me series, books or films :P

And sorry for mistakes.






piątek, 26 kwietnia 2013

Tom Hiddleston

Podczas jednej z przerw między męczącym rysowaniem wiktoriańskich kamieniczek i surdutów nabazgrałam na szybko to co akurat miałam jako tapetę na pulpicie, a że był to Tom jako Henryk V rysowało mi się go bardzo przyjemnie... i tak trochę ponaciągałam kolejne przerwy, bo przecież Tom ma tyle ładnych zdjęć (właściwie wszystkie), więc jak tu się oderwać od rysowania go?
    W końcu powstało kilka szkiców/rysunków. Niestety nie miałam na nie za dużo czasu, więc niektóre są lepsze, a niektóre gorsze.
--------------------
Between drawing victorian houses and clothes, I drew something which was on my desktop. It was Tom as Henry V... and because he looks very handsome in this photo (and in every photo), I drew few sketches. Unfortunately I hadn't got much time so some are better, some are worse.

I'm sorry for all mistakes. My English isn't good.
(it's not my gif - I take it from this tumblr)


Red Tom (I don't know why, but he looks here like Tony Stark )

Pixel Green Tom

Blue Tom

Golden Tom




And Golden Tom, again :)

Wracam do tuszu, piórka i detekywa. / I'm back to ink, pen and detective.